Autor: Dondu
Natknąłem się dzisiaj na projekt robota hybrydy. Połączenie quadrocopter'a z ... beczką? :-)
Właściwie nie ma co pisać, wystarczy zobaczyć:
I co Wy na to?
Moim zdaniem w idealnych warunkach to bardzo ciekawa hybryda. Jednakże w terenie zahaczenie o patyk, gałąź, czy inne wystające rzeczy, położy projekt na łopatki, a właściwie szprychy beczki :D
Strona projektu: The Robotics Laboratory - Illinois Institute of Technology.
EDIT:
Dodałem fragment opisu:
HyTAQ Robot(Hybrid Terrestrial and Aerial Quadrotor) - The HyTAQ is a novel mobile robot capable of both aerial and terrestrial locomotion. Flight is achieved through a quadrotor configuration; four actuators provide the required thrust. Adding a rolling cage to the quadrotor makes terrestrial locomotion possible using the same actuator set and control system. Thus, neither the mass nor the system complexity is increased by inclusion of separate actuators for terrestrial and aerial locomotion.
During terrestrial locomotion, the robot only needs to overcome rolling resistance and consumes much less energy compared to the aerial mode. This solves one of the most vexing problems of quadrotors and rotorcraft in general — their short operation time. Experimental results show that the hybrid robot can travel a distance 4 times greater and operate almost 6 times longer than an aerial only system. It also solves one of the most challenging problems in terrestrial robot design — obstacle avoidance. When an obstacle is encountered, the system simply flies over it.
During terrestrial locomotion, the robot only needs to overcome rolling resistance and consumes much less energy compared to the aerial mode. This solves one of the most vexing problems of quadrotors and rotorcraft in general — their short operation time. Experimental results show that the hybrid robot can travel a distance 4 times greater and operate almost 6 times longer than an aerial only system. It also solves one of the most challenging problems in terrestrial robot design — obstacle avoidance. When an obstacle is encountered, the system simply flies over it.
Jak dla mnie założenie było oczywiste, stworzyć osłonę dla tego cacka w końcu każde mocniejsze uderzenie(np. w ścianę) może się skończyć połamaniem śmigieł. A w najgorszym przypadku zniszczeniem robota :) i wyszło coś śmiesznego :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że założenie było inne, ponieważ to raczej robot toczący się z możliwością latania, niż robot latający z możliwością toczenia się. To wynika zapewne z bilansu zapotrzebowania na energię potrzebnej do udźwignięcia dodatkowego obciążenia.
OdpowiedzUsuńPotwierdzeniem jest cytat, który dodałem do artykułu.
OdpowiedzUsuń