sobota, 5 marca 2011

Jak Mars wykańcza zawartość pamięci Flash?


Autor: Dondu

5 marca 2013

Pytanie: Jak Mars wykańcza zawartość pamięci Flash?
Odpowiedź: Skutecznie!

Łazik Curiosity badający Czerwoną Planetę, uległ awarii. Najprawdopodobniej jej przyczyną jest uszkodzenie danych w pamięci Flash głównego komputera pokładowego. W ubiegły weekend po wykryciu awarii NASA przełączyła zarządzanie łazikiem na komputery zapasowe.

Prawdopodobną przyczyną utraty danych w pamięci Flash jest promieniowanie.

Więcej na stronie NASA: Computer Swap on Curiosity Rover
Oficjalna strona misji: Jet Propulsion Laboratory - Curiosity Rover


Mars jest daleko ...

Problem z naszego punktu widzenia z pozoru jest błahy - w końcu to się dzieje na Marsie. Ale biorąc pod uwagę, że łazik Curiosity jest zbudowany w oparciu o bardzo rygorystyczne założenia i z zasady ma być odporny na taki problem, to wbrew pozorom nas ten problem dotyczy w kontekście plam na słońcu i wyrzutu energii w kierunku Ziemi:

Eee tam, przesadzasz ... a może nie?:

W raporcie National Research Council of the National Academies of Sciences (Amerykańska Akademia Nauk) naukowcy ostrzegają iż podobna burza, jak ta z roku 1859, dzisiaj mogłaby spowodować globalną katastrofę.

Według NASA:
Burza wielkości tej z 1859 roku mogłaby zniszczyć cały system energetyczny krajów uprzemysłowionych. Spalone transformatory nie mogą być naprawione, trzeba je wymienić na nowe, a czas produkcji jednego wynosi ok. 12 miesięcy, pod warunkiem, że fabryka ma zapewnione dostawy surowca i energii, na co w takich warunkach trudno liczyć ...

Źródło: Burza magnetyczna roku 1859


To nie pierwszy problem z komputerami Curiosity. Tuż po starcie w czasie lotu wykryto problem, którego przyczyn szukali przez dwa miesiące: Reset niekontrolowany

W trakcie lądowania stracili także czujnik temperatury.

Ale i tak uznać należy, że przy takim skomplikowaniu misji ilość awarii jest minimalna.
Szacunek Panowie z JPL!


Teoria spiskowa

A może to Marsjanie za tym stoją ...



6 komentarzy:

  1. Na górnym zdjęciu w powiększeniu widać przecież, że są tam marsjanie z programatorem!

    OdpowiedzUsuń
  2. i jest to USBasp.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z tymi pamięciami to jakiś problem większy, nie liczę ile już gwizdków padło. Złe napylanie warstw czy brak kontroli jakości =.

    OdpowiedzUsuń
  4. NASA ładuje miliardy w rakiety i sondy a nie stać ja na ołowiana blaszkę ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy projektowaniu sondy każdy gram się liczy. Każdy zespół opracowujący jakiś fragment statku kosmicznego dostaje limity wagi, które są nieprzekraczalne. Ziarnko, do ziarnka ... jak widać po usunięciu awarii w kosmosie, sonda działa już ok, czyli jest przygotowana prawidłowo. NASA nie ustaliła jednoznacznie, co było przyczyną.

      Usuń
    2. No i masz - gdy pisałem poprzedni post Curiosity zaliczył drugi niekontrolowany reset. :-)

      Usuń